Co prawda mialo nas byc dwa razy wiecej, ale sie dziewczyny pochorowaly albo mialy inne plany.
W sumie bylo nas 5 - Kasia, Eliza, Iza, Irenka i ja.
Gadalysmy jak najete chyba prawie do 1 w nocy po czym podreptalysmy na autobus, co wcale nie bylo takie proste ;D
Dla dziewczyn (szczegolnie dla Kasi) wielki buziak :*
W centrum spotkalam sie z M, ktory wlasnie skonczyl prace, wiec pojechalismy do niego, wpadli jeszcze kumple i w rezultacie polozylismy sie spac po 5 nad ranem... A ze ja nie umiem spac do poludnia, to juz o 10 sie przyssalam do komputera i rezultat jest taki, ze teraz przysypiam.
Ale ze jutro caly dzien zajecia to poloze sie wczesniej i tyle :)
imprezowiczki ;)
OdpowiedzUsuńczemu tylko 1 zdjęcie?
OdpowiedzUsuńw 10 minut pieszo na rynek :) a dostalas smsa ?
OdpowiedzUsuńjes ok nie logguje sie wiecej:)
OdpowiedzUsuńto prawda:))
OdpowiedzUsuńNo ładnie:)
OdpowiedzUsuńno wlasnie dlatego ja tez jeszcze tego ie zrobilam bo jak sobie pomysle o tych mailach...moj masz magda.janisz@wp.pl jak cos:)
OdpowiedzUsuńImpreza sie udała :) Gadulinskie jestescie ;p
OdpowiedzUsuńooo, to jednak udało Ci się dojechać :D super :)
OdpowiedzUsuńStrasznie tęsknię za ooopsie :D i za całą warszawską ekipą :*
OdpowiedzUsuńeh, za pewne było extra, chciałabym kiedyś poznać dziewczyny z Wawy;) Buziaki dla Was.
OdpowiedzUsuńklubowe spotkania zawsze są super:))))
OdpowiedzUsuńzazdroszczę wam tych spotkań;)dobrze,że po KG zostaną takie fajne znajomości;)
OdpowiedzUsuń;)) jest i Fluk :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę wam tych spotkań :)
OdpowiedzUsuń